Wszechobecne diody LED – gdzie warto umieścić je podczas remontu?

Jeszcze dekadę temu modernizując dom czy mieszkanie, rzadko montowało się nowe punkty oświetleniowe. Po pierwsze dlatego, że obciążające instalację elektryczną żarówki próżniowe zastosowane w dużej ilości wpływały znacząco na pobór mocy, a poza tym generowały spore koszty eksploatacyjne. Dziś sytuacja przedstawia się inaczej.

LED – oświetlenie, które ma same zalety?

Do wszelkich nowości warto podchodzić z pewnym respektem i ostrożnością, ponieważ dopiero zwykle po kilku latach (jeśli w ogóle, oczywiście) pojawiają się informacje o ich nieoczekiwanym wpływie na środowisko czy negatywnym oddziaływaniu na ludzkie zdrowie.

Dioda LED jednak zdecydowanie nowością nie jest, ponieważ bardzo prawdopodobne wydaje się być, że została odkryta już w latach 20. ubiegłego wieku, a z całą pewnością od ponad 60 lat odbywa się jej regularna produkcja. Dlatego skoro przez tak długi czas nie wykryto negatywnego działania elektroluminescencji, z dużym prawdopodobieństwem można uznać oświetlenie diodowe za bezpieczne i cieszyć się korzyściami, jakie nam daje.

A do tych należą dwie zasadnicze cechy: po pierwsze, lampy oświetleniowe LED odznaczają się niskim poborem energii elektrycznej, a więc niewielkim jej zużyciem oraz, co za tym idzie, niskimi kosztami eksploatacji. Po drugie, obecnie dobrej jakości źródła światła oparte na tej technologii są tanie i szeroko dostępne.

Dodatkowe oprawy oświetleniowe – dobry sposób na doświetlenie wnętrz

To właśnie z tych powodów warto przy okazji remontu, który zamierzamy przeprowadzić w naszym mieszkaniu czy domu, zastanowić się nad modernizacją instalacji elektrycznej w kierunku zwiększenia ilości źródeł światła. Bywają w naszych domach takie miejsca, które użytkownik od razu jest w stanie wskazać jako niedoświetlone i z tymi nie powinno być kłopotu przy planowaniu nowego oświetlenia, jednak przyzwyczajeni do funkcjonowania w stałych warunkach, wielu takich miejsc nie potrafimy wskazać samodzielnie. Dlatego warto zastanowić się nad kilkoma uniwersalnymi wskazówkami, które dajemy w tym poradniku.

Zanim jednak przejdziemy do planowania naszego nowego oświetlenia, trzeba uświadomić sobie, że wszelkie zmiany w instalacji elektrycznej, zwłaszcza jeśli pociągają za sobą konsekwencje w postaci zwiększenia liczby odbiorników, należy uzgodnić z fachowcem.

Oświetlenie LED nie wpływa znacząco na zwiększenie poboru mocy, a nawet można stwierdzić, że jego wpływ na pobór energii jest znikomy, jednak przy zastosowaniu wielu punktów oświetleniowych i w skrajnych przypadkach, nawet tak niewielkie zwiększenie obciążenia może mieć negatywny wpływ na naszą instalację.

Oświetlenie sufitowe LED – proste działania i łatwe zmniejszenie kosztów

Najłatwiejszym i najbardziej oczywistym sposobem na obniżenie rachunków jest zwyczajna i prosta zamiana istniejących źródeł światła na źródła LED. Dlatego jeśli dotąd z jakichś powodów nie uczyniliśmy tego, warto dokonać wymiany jak najszybciej, nawet jeszcze przed remontem.

Kolejną czynnością, którą ze względu na ingerencję w istniejące sufity warto zaplanować jako jedną z prac remontowych, jest likwidacja chętnie stosowanych jeszcze przed dziesięciu laty w sufitach podwieszanych lamp halogenowych, często w komplecie z transformatorem.

Warto tu podkreślić, że nie należy ze względów bezpieczeństwa likwidować transformatorów w łazience, jeśli chcemy zachować oprawy sufitowe nad wanną czy prysznicem w tzw. strefie 0. Zagadnienia związane z bezpieczeństwem elektrycznym zostały szczegółowo opisane w poradniku „Bezpieczeństwo w łazience”, dlatego tutaj ograniczymy się tylko do przypomnienia o tej zasadzie.

Oświetlenie łazienkowe LED – świetny sposób na komfort w domowym SPA

Poza wspomnianym wyżej sufitowym oświetleniem nad kabiną prysznicową czy wanną w łazience przyda się również oświetlenie ogólne, które nie służy do tworzenia nastroju w naszym „salonie kąpielowym”, jednak jest bardzo przydatne przy sprzątaniu lub kiedy przyjdzie szukać zatyczki od kolczyka czy sztucznej rzęsy.

Oczywiście niezwykle ważne, zwłaszcza dla Pań (choć Panom również przydaje się podczas golenia), jest oświetlenie strefy lustra w odpowiedni sposób. Dobre oświetlenie to takie, które sprawia, że doskonale widzimy w lustrze swoją twarz. Czyli z jednej strony światło musi być silne i skierowane na stojącego przed lustrem człowieka, a z drugiej – nie może go oślepiać.

Dobrym rozwiązaniem są tu taśmy LED. Dają rozproszone, ale jednocześnie dość silne światło oraz ze względu na swoją elastyczność i niewielkie gabaryty można je zaaranżować w taki sposób (nie tylko u góry lustra, ale również po jego bokach, w bruzdach sufitu podwieszanego między osobą stojącą przed lustrem a samym lustrem), że pożądany przez nas efekt zostanie w stu procentach uzyskany.

Dodatkowo, zarówno lampy punktowe, jak i taśmy pozwalają na stworzenie nastrojowej scenerii nie tylko w łazience (choć tu też) poprzez oświetlenie podszafkowe, podświetlenie półek oraz wszelkiego rodzaju załamań płaszczyzn (np. podciągi, cokoły wanien czy nawet mebli), stopni schodów i progów – w tych ostatnich przypadkach światło dodatkowo poprawia bezpieczeństwo użytkowania.

Na ten ostatni aspekt warto położyć nacisk zwłaszcza wtedy, kiedy w mieszkaniu przebywają małe dzieci lub starsze osoby. Wtedy nocne wstawanie nie będzie narażało ich na kontuzje czy stres.

Oświetlenie LED w kuchni – robocze i nastrojowe

Kuchnia to kolejne pomieszczenie, w którym warto zmodernizować oświetlenie. Podobnie jak w łazience potrzebne jest z pewnością sufitowe, a także skierowane na blaty robocze oświetlenie podszafkowe. LED w postaci taśmy nadaje się do tego celu idealnie – łatwo je ukryć pod ciągiem szafek wiszących, a także dopasować do jego długości.

Oczywiście również i w kuchni miłym akcentem będzie oświetlenie nastrojowe zamontowane na przykład pod blatem wyspy czy wewnątrz przeszklonych szafek, a także niezbyt intensywne, punktowe lampki, które dzięki niewielkiej poświacie rozpraszającej mroki nocy wskazują głodomorom drogę do lodówki.